Wyobraź sobie sytuację, rano masz ważne spotkanie, od którego zależy Twoja przyszłość, spóźniasz się i szansa przechodzi Ci koło nosa. Być może scenariusz wyglądałby zupełnie inaczej… gdybyś używał alarmu w telefonie.
Funkcja alarmu we współczesnych smartfonach jest w wielu przypadkach standardowym wyposażeniem, jednak znajdziemy na rynku smartfony, które pozbawione są tej funkcjonalności. Ale nic nie szkodzi, w sklepie Google Play znajdziemy szereg aplikacji „alarm na telefon”, które wspomogą nas w planowaniu ważnych spotkań, przypomną o wydarzeniach, rocznicach… spotkaniach biznesowych.
Darmowy budzik Xtreme + Timer
Jest to pierwsza aplikacja, którą przedstawimy. Alarm Xtreme cechuje się ładnym interfejsem użytkownika, wieloma funkcjami, a najciekawszą z nich jest niewątpliwie funkcja śledzenia snu, która pozwala wybudzić nas ze snu, w subtelny, przyjazny dla człowieka sposób. Wiadomo doskonale, że pojawienie się w trakcie snu głośnego alarmu, muzyki, dźwięku może pogorszyć nasz nastrój, do tego stopnia, że będziemy bardziej zestresowani, nie będziemy mogli skutecznie wykonywać zadań. Niestety gwałtowne wybudzanie jest niezdrowe i trzeba o tym pamiętać.
Aplikacja Xtreme pozwala łagodnie wybudzić śpiącego, posiada również funkcje, które zapobiegają zbyt długiej drzemce. Aplikacja zbiera również nasze preferencje spania i bazując na uczeniu maszynowym potrafi dostosować sposób budzenia tak, aby z jednej strony poprawić skuteczność, z drugiej niwelować negatywne czynniki pogarszające nastrój.
Alarm Clock Xtreme posiada również standardowe funkcje w tej klasie oprogramowania jak na przykład, możliwość ustawienia ulubionej muzyki jako alarmu, opcje pozwalające na losowe odtwarzanie utworu, redukcja czasu, po którym następuje ponowne odtworzenie alarmu. Ciekawą funkcją jest zabezpieczenie drzemkowe w postaci zadania do rozwiązania – użytkownik, aby wyłączyć alarm zmuszony jest rozwiązać zadanie. Taki zabieg aktywuje mózg i pozwala szybciej wybudzić się.
Bezpłatna wersja alarmu na telefon Alarm Clock Xtreme Free dostępna jest z reklamami.
Drugą aplikację zaprezentujemy w jednym z następnych artykułów, na który już dzisiaj zapraszamy.